top of page
Search

Glam Glow WOW?

  • kosmetopedia
  • Aug 4, 2015
  • 4 min read

Dzisiaj o produkcie Glam Glow, który już jakiś czas temu podbił serca Amerykanek. Produkt na bazie „błota” o charakterze przeciw-wszystko-robiącej maseczki, peelingu, leczniczego smarowidła- ogólnie mówiąc cuda na wszystkie problemy skórne tego świata.

You tube pęka w szwach od ilości filmików kobiet zdających szczegółowe relacje z zastosowania i efektów. Czy faktycznie jest czym się ekscytować?? Zaraz wchodzę w to „błotko”i beztlenowo rozkładam na czynniki pierwsze. Będzie glam & glory ?? Czy może zamiast leczniczego błota swojskie bagienko?? Zobaczmy!

Weźmy na tapetę First Signs of Aging (jedna z 4 serii) oraz produkt:

GLAMGLOW YOUTHMUD™ TINGLEXFOLIATE TREATMENT

Informacja od producenta:

What it is:

A 10-minute professional-quality mud mask for men and women.

What it is formulated to do:

This mud mask leaves skin noticeably radiant and glowing. It works with the body's natural moisturizing collagen to provide gentle resurfacing exfoliation and helps to leave skin smoother, brighter, and softer. While providing tighter skin texture and tighter pores, it provides a more youthful appearance and absorbs impurities without removing natural oils.

French Sea Clay: Absorbs impurities and toxic substances, while leaving essential natural oils and minimizing pore size.

Volcanic Pumice Rock: Multi-level surface exfoliation that you control to clear dead skin cells, smoothing out fine lines and softening skin texture.

Green Tea Leaf Pieces: GLAMGLOW® groundbreaking patent pending TEAOXI™ technology delivers fresh Super-Squalene, EGCG super antioxidants, and Polypenols directly into the mud from the real pieces of tea leaf.

What it is formulated WITHOUT:

- Parabens

- Sulfates

- Phthalates

Research results:

Based on consumer trials:

After 1 day of use:

- 97% agreed it left their skin smoother, brighter, and softer

- 91% agreed it brightened their dull skin

- 94% agreed it provided gentle surface exfoliation

After using it 3 times during a 7-day period:

- 100% agreed it brightened their dull skin

- 97% agreed it provided gentle surface exfoliation

Ingredients:

Water, Montmorillonite (Volcanic Minerals), Kaolin (French Sea Clay), Magnesium Aluminum Silicate (Purified Clay), Polyethylene, Pumice (Micro Volcanic Rock), Camellia Sinensis Leaf (Green Tea Leaf), Camellia Oleifera Leaf Extract (Green Tea), Chamomilla Recutita Flower Extract (Chamomile), Calendula Officinalis Flower Extract (Marigold), Cucumis Sativus Fruit Extract (Cucumber), Hedara Helix Extract (Ivy), Symphytum Officinale Leaf Extract (Comfrey Herb), Lavandula Hybrida Oil (Lavender), Glycerin (Vegetable), Parfum, [Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool], Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Caprylyl Glycol, Hexylene Glycol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone

Komentarz:

Bardzo prosta formulacja oparta na mieszaninie wody, glinki, drobinek złuszczających oraz ekstraktów.

Zawiera dużą ilość dwóch rodzajów glinki: francuska glinka morska (o której tak głośno mówią) oraz o wiele tańszą wersję glinki: Magnesium Aluminum Silicate (prawdopodobnie dodana po to, aby obniżyć koszt formulacji), którym to zawdzięczamy cudowne działanie matujące, ściągające, oczyszczające.

Jako drobinki ścierne producent deklaruje sproszkowane skały wulkaniczne, których prawdopodobnie jest tyle co „na lekarstwo”. Jako piersza substancja ścierająca występuje Polyethylene, czyli plastikowe kuleczki, które nie tylko są najtańszym surowcem stosowanym w scrubach, ale jednocześnie niezbyt przyjaznym środowisku (jest toksyczny dla środowiska wodnego- rozkłada się bardzo długo i "zalega" w morzach siejąc spustoszenie). Większość firm, które w najmniejszym stopniu dbają o środowisko, wycofują się z tego surowca.

Producent deklaruje brak parabenów. Nie na korzyść konsumenta niestety. Parabeny są jednymi z najlepiej poznanych konserwantów i powszechnie wiadomo, iż postawione im zarzuty są bezpodstawne (dla zainteresowanych artykuł o konserwantach „(Konserwanty w Kosmetykach”). Co zawiera zamiast efektywnych i bezpiecznych parabenów? Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone- najczęściej uczulające surowce kosmetyczne.

Następna deklaracja, "nie zawiera Sulfates", czyli w domyśle SLS i SLES- substancje myjące powszechnie wykorzystywane w żelach pod prysznic, które mogą powodować podrażnienia na skórze wrażliwej. Co ma w zamian? Alergeny pochodzące od zapachu (Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool) które nie bez powodu zostały do tej grupy zakwalifikowane.

Co do deklaracji producenta jeśli chodzi o działanie to chyba nie ma się zbytnio do czego przyczepić. Podkolorowane działanie złuszczające, które poprzez fakt iż „ścieramy” wierzchnią warstwę naskórka, faktycznie staje się rozjaśniona i bardziej promienna. Ten sam efekt możemy jednak uzyskać wykorzystując inne, o wiele tańsze produkty peelingujące. Zmniejszenie porów także jest możliwe dzięki ściągającemu działaniu glinki. Połączenie tego wszystkiego z kolagenem jest zastanawiające: “It works with the body's natural moisturizing collagen to provide gentle resurfacing exfoliation and helps to leave skin smoother, brighter, and softer” Nie bardzo rozumiem co producent chciał przez to powiedzieć, odnoszę wrażenie iż jako produkt anti-aging musiał w deklaracji zawierać słowo-klucz KOLAGEN. Skoro ja nie potrafię tego zrozumieć to nie wiem jak konsumenci będą w stanie to zrobić. Wyniki badań przeprowadzono na konsumentach, więc jest to bardzo subiektywna ocena ochotników.

Jeszcze jeden szczegół o którym warto wspomnieć: cena produktu za 50 ml powala (70 dolarów!). Taniej i korzystniej będzie zkupić własną glinkę (francuską, niemiecką, szwajcarską,...., cokolwiek Wam się podoba i cokolwiek jest dostępne), wymieszać z wodą, drobinkami ściernymi (myślę że grubo zmielona kasza manna, kukurydziana się sprawdzi) oraz dodać olejki eteryczne (np.lawendowy, cytrynowy,..). Bez konserwantów, bez parabenów, bez SLESów, bez całej reszty za którą się płaci 60 dolarów. Stosujcie kilka razy w tygodniu a efekt będzie stunning-glamming!

Na koniec, polecam artykuł na temat waściwości i zastosowania glinki, który z pewnością pomoże dobrać odpowiedni rodzaj do Waszej cery: Biotechnologia.pl- "Z natury dobra glinka".

 
 
 

Comments


Powiadom mnie o nowych postach

Gratulacje udało się!

© 2023 by The Beauty Room. Proudly created with Wix.com

bottom of page