top of page
Search

L'Oreal Revitalift Laser Renew

  • kosmetopedia
  • Aug 27, 2015
  • 3 min read


L’Oreal Revitalift Laser Renew- serum o którym ostatnio dość często słyszę a to oznacza, że muszę się temu bliżej przyjrzeć! Największa jego zaleta według Pań, które próbowały tego produktu? Skóra jest gładsza i wygląda na wypoczętą. Zabaczmy, czym jest to cudo...?

Co zawiera w swoim składzie??

AQUA / WATER, DIPROPYLENE GLYCOL, DIMETHICONE, GLYCERIN, HYDROXYPROPYL TETRAHYDROPYRANTRIOL, PROPYLENE GLYCOL, C12-15 ALKYL BENZOATE, ALCOHOL DENAT., DIMETHICONE/VINYL DIMETHICONE CROSSPOLYMER, PEG-100 STEARATE, STEARIC ACID, POTASSIUM CETYL PHOSPHATE, POTASSIUM HYDROXIDE, CARBOMER, GLYCERYL STEARATE, SILICA, 2-OLEAMIDO-1,3-OCTADECANEDIOL, PALMITIC ACID, DISODIUM EDTA, HYDROLYZED HYALURONIC ACID, HYDROXYETHYLCELLULOSE, CAPRYLOYL SALICYLIC ACID, XANTHAN GUM, CETYL ALCOHOL, OCTYLDODECANOL, TOCOPHERYL ACETATE, PHENOXYETHANOL, CI 15985 / YELLOW 6, CI 19140 / YELLOW 5, CI 77891 / TITANIUM DIOXIDE, MICA, LINALOOL, LIMONENE, CITRONELLOL, BENZYL ALCOHOL, PARFUM / FRAGRANCE.

Komentarz do formulacji:

  • Typowe serum oparte na bazie silikonowej (Dimethicone, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer).

  • Zawiera alkohol, który ma za zadanie przyspieszać wchłanianie serum (niezbyt wskazane przy skórze wrażliwej) jak również w takiej ilości działa konserwująco na układ emulsyjny.

  • Zawiera alergeny pochodzące od zapachu: Linalool, Limonene, Citronello, Benzyl Alcohol

  • Zawiera syntetyczne barwniki: CI 15985 / YELLOW 6, CI 19140 / YELLOW 5

  • Zawiera rozsądną ilosć substancji aktywnej Pro-Xylane (HYDROXYPROPYL TETRAHYDROPYRANTRIOL), o czym informują konsumenta w deklaracjach poniżej (3%).

  • Zawiera kwas hialuronowy (nawilżanie), witaminę E (przeciwutleniacz) oraz pochodną kwasu salicylowego (właściwości przyspieszające odnowę naskórka).

  • Zawiera pigmenty, które będą poprawiały wizualnie wygląd skóry (TITANIUM DIOXIDE, MICA, SILICA). Efekt zniknie wraz ze zmyciem produktu.

  • Jak dla mnie brakuje wzmacniających warstwę lipidową naskórka emolientów, te które zawiera są dość „obojętne” dla skóry a przy okazji tanie (C12-15 ALKYL BENZOATE, Glikole).

Deklaracje producenta (mój komentarz na czerwono):

“This isn't a laser treatment but it will give you intense action and target wrinkles, skin firmness and skin texture leaving your skin feeling smoother, plumper and looking more even. Advanced anti-ageing care for visible results in 4 weeks.” Zaawansowana technologia to chyba troche za dużo powiedziane. Bardzo podstawowa formulacja, bez szału. Wszystko opiera sie na substancji aktywnej, której faktycznie jest trochę więcej (3%).

„Revitalift Laser Renew contains a naturally-derived glycan (or complex sugar)-Pro-Xylane, which has been proven in a 6 month study to reduce the appearance of crow’s feet wrinkles, boost skin density and improve bounce.” 6 miesiecy to bardzo długi okres czasu, kto chce tak długo czekać aby zobaczyć efekty!?

“This wonder molecule has been combined with two other powerhouse active ingredients, LHA (Lipohydroxy acid) a smart exfoliating ingredient and fragmented Hyaluronic acid, a moisturising ingredient to boost the effects of the formula.” Lipohydroxy Acid to nic innego jak pochodna kwasu salicylowego, która w jakiś sposób jest “mądrzejsza” od tradycyjnej formy kwasu- obie formy mają właściowści złuszczające. Jakoś nie widzę tej mądrości tutaj...Przy okazji związek ten ma działanie antybakteryjne, więc wspiera system konserwujący (jak to mówią anglicy „two birds in one stone”).

“The luxurious texture has been proven to reduce the appearance of wrinkles and roughness in a test with a CO2 fractional laser session. The results are convincing-the test revealed that Revitalift Laser Renew resulted in an 18% improvement in roughness and the CO2 fractional laser session resulted in a 20% improvement. There was a 14% reduction in the appearance of wrinkle depth with Laser Renew and a 17% decrease with the CO2 fractional laser session.” Jak już wspomniałam, w teksturze kremu nie ma nic luksusowego, surowce raczej z niższej półki. Jeśli chodzi o procenty to 14% redukcji głębokości zmarszczek jest efektem praktycznie niezauważalnym, a czekać na niego musimy aż 4 tygodnie!

Triple Action Anti-Ageing Skincare

“1. REPLUMPS WRINKLES: enriched with Hyaluronic acid, an effective moisture magnet found naturally in skin, for a stimulating effect. The appearance of wrinkles is reduced.” Zwróćmy uwagę na słowo “enriched”, czyli “wzbogacony”, wskazuje na to, że kwasu hialuronowego jest niewiele i ma służyć jako słowo-klucz przyciągające jak magnes nie wodę a konsumentów (jeśli jest kwas hialuronowy to musi być dobry produkt). Właściwości nawilżające tego produktu oparte są na dużej ilości tanich glikoli dających efekt natychmiastowego „pęcznienia” naskórka- ładnie nazwane przez producenta jako „replumping”.

“2. REDUCES THE APPEARANCE OF PORES: enriched with LHA. Pores appear tightened.” Pory ulegają “ściągnięciu” nie dzieki pochodnej kwasu salicylowego (której prawdopodobnie jest mniej niż 0.5%) a dzięki obecnym w formulacji polimerom (HYDROXYETHYLCELLULOSE, CARBOMER, XANTAM GUM).

“3. TRANSFORMS THE APPEARANCE OF SKIN TEXTURE: enriched with Pro-Xylane™ 3% and Pro Ceramide. Skin feels smoother and appears more even.” Tak, skóra jest gładsza a jej tekstura “wyrównana” ale dzięki silikonom.

“Visible Results

- Immediately skin quality is transformed. Skin feels significantly smoother and looks more even.

- Day after day wrinkles appear reduced, pores appear tightened and skin feels firmer.”

Podsumowanie:

Podkolorowane deklaracje, podstawowa formulacja, ale daje efekt wizualny zaraz po użyciu i to jest coś, co staje się atrakcyjnym atutem tego produktu. Efekt znika wraz ze zmyciem. Długo musimy czekać na praktycznie niezauważalne gołym okiem prawdziwe rezultaty (-naście procent poprawy).

Czy warto kupić? Same zdecydujcie!

 
 
 

Commenti


Powiadom mnie o nowych postach

Gratulacje udało się!

© 2023 by The Beauty Room. Proudly created with Wix.com

bottom of page